piątek, 31 października 2014

7 dni jak jeden dzień! - Keep going ^^

Nie mogę uwierzyć, że to już siódmy, TAK! siódmy dzień moich zmagań. Czuję się usatysfakcjonowana, bo wiem, że moje ,, Koniec basta to nie tylko słowa, ale czyny! Finally:)  Stan na dziś: mniej wagi, lepsze samopoczucie, bingo! o to chodziło :D Dzisiaj plan układa się następująco: 

Śniadanie:  serek wiejski light, ogórek, grahamka
II śniadanie - jogurt naturalny z otrębami i bananem
obiad - kurczak bez skórki z ziołami, brązowym ryżem, sałatka
podwieczorek - jabłko z cynamonem
kolacja - wędzona  rybka, dwie kromki chleba

Jedyne o czym muszę teraz pamiętać to wytrwałość. Nie chcę tego tygodnia zatracić. Tydzień to już coś, ale za mało by mówić o efektach. Wciąż rozglądam się za jakąś dodatkową motywacją (diety, plan treningowy). Może jest coś z czego wy korzystacie i polecacie?

Trzymajcie kciuki!

XOXO


Zmotywowana Kasia

2 komentarze:

  1. Wytrwałość - tylko tyle, dieta to podstawa, a jakiś trening będzie jak dopalacz, powodzenia:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki ! Mam nadzieję, że wytrwam! A potem powiem: Zrobiłam to i będę w końcu zadowolona! Dzięki raz jeszcze ;)

      Usuń